W powieści "Woła mnie ciemność" nic nie jest przypadkowe. Nawet kolor oczu lorda Huntingtona i malarza Arapaggia, najbardziej zaborczych zazdrośników w historii, jest inspirowany cytatem z "Otella" W. Shakespeare'a:
Jest taka scena w powieści, scena koncertu, opisana dwukrotnie, gdzie jedna z wizji jest sennym majakiem. Do końca nie wiadomo, który z koncertów jest prawdziwy. Niejasne pozostaje również to, kto komu jest wierny, a kto kogo zdradza. Jedno jest pewne: zielonoocy zazdrośnicy bardzo pilnują swoich pupili!
Przenieśmy się więc do dziewiętnastowiecznego salonu w posiadłości Lorda Huntingtona, gdzie Uccellino daje wokalny popis, a towarzyszą mu niesforni, młodzi wirtuozi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz